Omnomnomniemające penne ze szpinakowym pesto

Moje dziewczyny uwielbiają makarony, my również gdyż można je przygotować w miarę szybko na różnoraki sposób. Tym razem postawiliśmy na pesto - te standardowe bazyliowe Kluski znają już od jakiegoś czasu i bardzo lubią. Ale tym razem pesto było ciut inne - jakie przeżyłam zdziwienie gdy zobaczyłam wielkie oczy córeczek gdy dostały talerze z obiadem - PESTO ze SZPINAKU ma bardzo intensywny kolor zielonej trawy ;) lekko wpadający w zielone fluo :)

Dziś ostatni dzień KONKURSU - pamiętajcie czekamy na Wasze zdjęcia do 23:59 - link do KONKURSU znajdziecie TU

Omnomnomniemające penne ze szpinakowym pesto

Szpinakowe pesto - jak przygotować znajdziecie TU

• 150 g świeżego szpinaku
• 50 g startego parmezanu
• 25 g pestek dyni
• 25 g orzeszków piniowych
• kilka listków bazylii
• oliwa z oliwek (do uzyskania odpowiedniej konsystencji) ja użyłam pół na pół oliwy aromatyzowanej bazylią oraz naturalnej oliwy z oliwek
• sól do smaku

Dodatkowo 

• kurczak w zielonych przyprawach (ok 500 g dla 4 osób)
• przyprawy oregano, bazylia, czosnek, sól, pieprz, odrobina oliwy

• Makaron Penne - ilość uzależniona od ilości osób
• tarty parmezan
• prażone nasiona dyni oraz orzeszki piniowe

Pesto przygotowujemy w blenderze lub moździerzu.

Makaron gotujemy wg zaleceń na opakowaniu, tak aby był al dente.

Kurczaka myjemy, kroimy w kostkę i doprawiamy przyprawami, dodajemy olej i odstawiamy na około 30 minut. Po tym czasie smażymy kurczaka, na patelnię z kurczakiem dodajemy pesto i delikatnie podgrzewamy. 

Ugotowany makaron penne łączymy z pesto i kurczakiem.

Podajemy posypane prażonymi pestkami dyni i orzeszkami piniowymi oraz startym parmezanem

Przepisem dołączam do akcji: