Nie macie jeszcze prezentów? Nic prostszego - śliwki, czekolada i trochę dobrego alkoholu i śliwki w czekoladzie jak za dawnych czasów dla bliskich będziecie mieć gotowe. Myślę, że taki prezent ucieszy każdego. :)
Śliwki w czekoladzie
- 500 g suszonych śliwek (nie wędzonych)
- 200 g delikatnego alkoholu (u mnie rum miodowy)
- 300 g gorzkiej czekolady
- trochę mleka do rozpuszczenia czekolady
Śliwki moczymy w rumie - możemy delikatnie podgrzać, ale nie zagotowujemy. Następnie odsączamy i studzimy. Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, jeśli istnieje taka potrzeba dodajemy trochę mleka. Ostudzone śliwki maczamy w czekoladzie - wygodnie będzie za pomocą wykałaczek do szaszłyków, następnie odkładamy na papier do pieczenia aby czekolada stężała.
Można włożyć do lodówki.
Tak przygotowane śliwki pakujemy w folię obwiązujemy sznurkiem i ozdabiamy.
Prezenty hand made mamy gotowe, a ile radości podczas przygotowywania a następnie obdarowywania??
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz