Ten sposób na kurczaka podejrzałam na jednym z moich ulubionych blogów Kwestia Smaku.
Przygotowałam na obiad i hmm smaczny ale brakowało tego czegoś, pewnie to przez moja nieuwagę i kombinowanie ;)
Podejrzany kurczak z bakłażanem
na pomidorowym sosie z jarmużem
- 500 g piersi z kurczaka
- 1 duży bakłażan
- 1 duża kulka mozzarelli
- 1 puszka pomidorów
- zioła prowansalskie
- kilka pomidorków koktajlowych
- 1 ząbek czosnku
- 1 garść pokrojonego jarmużu
- 2 łyżki masła
- sól, pieprz
Bakłażana kroimy w plasterki grubości około 5-7 mm, posypujemy solą i ziołami prowansalskimi i pieczemy przez około 3-6 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni - do zmięknięcia. Kurczaka kroimy na paski i również posypujemy solą i ziołami prowansalskimi.
Mozzarellę kroimy w cienkie paski.
W rondelku rozgrzewamy masło, wrzucamy pokrojony czosnek, a następnie wlewamy pomidory z puszki (możemy dodać świeżych bez skórki), gotujemy 4-5 minut do uzyskania jednolitego sosu, następnie dorzucamy posiekany jarmuż i gotujemy jeszcze chwilkę.Doprawiamy delikatnie solą i pieprzem.
Sos wylewamy na dno naczynia żaroodpornego.
Plastry bakłażana wyciągamy z piekarnika, kładziemy na każdy plasterek mozzarelli kawałek kurczaka i zakładamy w delikatną łódkę i układamy ściśle koło siebie, Na koniec posypujemy rozciętymi pomidorkami cherry i wkładamy na 20-25 minut do piekarnika nagrzanego do 180 stopni.
Podajemy z pieczywem, kaszą...po prostu z tym czym dusza zapragnie.
Tylko nie zapomnij dodać do akcji. Zapiekanka wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńNie widać, żeby brakowało "tego czegoś". Danie wygląda bardzo apetycznie. Dziękuję za dodanie przepisu do akcji pomidorowej :)
OdpowiedzUsuń