Z racji tego, że wczoraj moją mateczkę naszła ochota na
pizzę - dziś na obiad właśnie ona. Przepis na ciasto znalazłam TUTAJ, i
przyznam, że to mój pierwszy raz robienia samodzielnie ciasta ;) wcześniej
zawsze dostawałam gotowe i musiałam dodać tylko składniki, natomiast dzisiaj
wszystko robione jest przeze mnie od początku do końca. Muszę przyznać, że
ciasto dobre, a w szczególności dla osób które lubią pizze na grubym cieście
(ja lubię, rodzicielka też! ).
Na ciasto potrzebujemy:
2,5 szklanki mąki tortowej
Pól szklanki letniego mleka
Pół szklanki letniej wody
30gram drożdży
Łyżka oleju
Szczypta soli.
Dodatki do pizzy każdy powinien dodać takie
jakie lubi najbardziej, u nas dziś zagościły:
-cebula
- kiełbasa
- pieczarki
- kukurydza
- suszone pomidory z oliwy
- marynowany czosnek
- grzybki mun (w sumię składnik przypadkowy, ponieważ
zostało nam trochę z piątkowych sajgonek ;) )
- świeże oregano
- świeży tymianek
- ser mozzarela (użyty do posypania całości)
-ser salami (użyty do rogów pizzy).
Na sos potrzebujemy:
- dwie łyżkii sosu chilli z czosnkiem (ja użyłam sos tao tao
ponieważ miałam go akurat pod ręką i powiem Wam, że fajnie komponował się z
resztą składników)
- dwie łyżki keczupu (w zależności od tego jaki lubicie, ja
dodałam mój ulubiony z piekła rodem ;) )
- posiekana świeże oregano
-posiekany świeży tymianek
Wszystkie składniki razem mieszamy . Jeżeli sos Wam nie odpowiada, zróbcie sobie
taki jaki najbardziej lubicie :)
Na początku rozprowadzamy drożdże w mleku i wodzie, tak aby
całość się rozpuściła, później do miski wsypujemy mąkę dodajemy olej i sól i na
końcu wlewamy rozprowadzone drożdże, wszystko razem łączymy i ugniatamy aż
powstanie jednolita masa, która nie klei się do ręki (ja musiałam dosypać
troszkę więcej mąki, żeby uzyskać odpowiednie ciasto).
Po ugnieceniu ciasta
podsypujemy je delikatnie mąką ,przykrywamy miskę ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce,
aby ciasto odpowiednio wyrosło).
Gdy ciasto nam wyroście przekładamy je do
blaszki (w moim przypadku była to prostokątna blacha wyłożona papierem do
pieczenia). Po przełożeniu formujemy rogi pizzy (ja dodatkowo włożyłam w rogi
ser salami, bo akurat taki miałam pod ręką, po upieczeniu daje to fajny efekt).
Pozostaje nam tylko posmarować ciasto
sosem i dodać swoje ulubione składniki. A później włożyć całość do rozgrzanego
piekarnika ( 180- 200 stopni) i piec około 30 min aż całość się zarumieni.
To tyle, smacznego!
Marta
Nareszcie grube ciasto! mam nadzieje ze nie jest suche i twarde jak z wiekszosci przepisow :D Jesli jest grube i mieciutkie to masz pluuusa :D
OdpowiedzUsuń