Banofee pie czekoladowe - ciasto bez pieczenia

Miały być 3 torty, ale w ostatnim czasie zrobiłam już ich tyle, że wychodziły na bokiem ( w każdym tego słowa znaczeniu ;) )
Przepis znalazłam u niezawodnej Dorotus.
Jak to zawsze bywa, jak robię coś pierwszy raz trzymam się przepisu najbardziej jak mogę, choc juz teraz wiem że zrobiłabym kilka zmian. Upss chyba jedna zrobiłam bezmyślnie kupując inne ciastka niż w przepisie, tj ciastka digestive, ale bez czekolady - takie soute

BANOFEE PIE CZEKOLADOWE

* 250 g ciastek digestive
* 70 g masła, miękkiego
* 1 puszka kajmaku z puszki  około 400 g
* 180 g czekolady, gorzkiej pół na pół z mleczną, rozpuszczonej *
* 250 ml śmietany kremówki, schłodzonej
* 1,5 łyżki cukru pudru
* 4 średniej wielkości banany
* kakao do oprószenia (u mnie wiórki z gorzkiej czekolady)

Ciasteczka wraz z masłem zmiksować w malakserze lub odpowiedniej przystawce blendera na mokry piasek (alternatywnie można ciastka włożyć do mocnego woreczka i pokruszyć uderzając wałkiem, następnie wymieszać z rozpuszczonym masłem- wersja dla osób mocno nerwowych na odstresowanie).

Masą ciasteczkową wyłożyć dno i boki formy na tartę o średnicy 20 cm (w moim wypadku była to tortownica, boki wykładamy do wysokości 3,5 cm, formy na tartę się jeszcze nie dorobiłam ;) ).

Schłodzić w lodówce.

Masę kajmakową wymieszać z roztopioną czekoladą. Masę wyłożyć na schłodzony spód, schłodzić przez 4 godziny.**

Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec dodając cukier puder. Banany pokroić w plasterki. Do ubitej śmietany wmieszać połowę bananów.

Bitą śmietanę z bananami wyłożyć na schłodzony wierzch tarty. Udekorować pozostałymi bananami, oprószyć wiórkami czekolady lub kakao.

* następnym razem użyję tylko gorzkiej czekolady, gdyż złagodzi ona słodkość kajmaku, teraz było za słodko

** Masa ciasteczkowa chłodziła się w chłodziarce przez noc. Przed podaniem należy chwilkę wczeżniej wyjąć Banofee pie z lodówki aby masa czekoladowa nie była za bardzo zastygnięta