Chlebek bananowo-daktylowy z orzechami pecan - ciasto bananowo-daktylowe bez cukru, bez jajek

W naszej lodówce zalegały daktyle z Egiptu, biedactwa już mocno się wysuszyły, a niestety co chwila przesuwaliśmy je w głąb lodówki. Aż nadszedł na nie czas...razem z bananami, które mocno już dojrzały stworzyły parę idealną - dołączyły do nich pyszne orzechy pekan i powstał bardzo smaczny chlebek bananowo - daktylowy

Chlebek bananowo - daktylowy z orzechami pekan - ciasto bananowo - daktylowe bez cukru, bez jajek

• 3 dojrzałe banany - ok. 300 g
• 300 g mąki pszennej pełnoziarnistej (ok. 2,5 szklanki) - użyłam 200 g mąki pełnoziarnistej, 100 g maki pszennej
• 200 g daktyli (suszonych, bez pestek)
• 100 g orzechów pekan + do ozdoby 
• 1/2 szklanki oleju rzepakowego
• 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
• 1 łyżeczka cynamonu

Daktyle bez pestek umieszczamy w garnuszku i zalewamy niepełną szklanka wody (jeśli daktyle są mocno wysuszone i ciężko wyciągnąć z nich pestkę radzę wcześniej zalać je na chwilę wrzątkiem), gotujemy do momentu rozpadnięcia się daktyli i utworzenie marmolady. Tak powstała masę studzimy. Dodajemy banany i wszystko razem miksujemy.
Następnie dodajemy olej, w osobnej misce mieszamy sypkie produkty. Sypkie produkty przesiewamy do płynnej mieszanki i wszystko energicznie ze sobą łączymy, na koniec dodajemy posiekane orzechy pekan.
Masa powinna być odrobinę gęstsza niż na mufinki.
Umieszczamy ją w formie do keksa - plus w foremkach do mufinek - z podanej porcji otrzymujemy jedną formę keksową i 5 mufinek.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez około 45 minut, mufiny będą gotowe już po około 20-25 minutach

Chlebek bardzo długo utrzymuje świeżość i jest wilgotny, idealny jako drugie śniadanie do pysznej kawy, bądź zdrowy substytut 'czegoś słodkiego" na drugie śniadanie do szkoły