Nocne jagodzianki z twarogiem

Wiecie, że ciasto drożdżowe może rosnąć w lodówce? 

Bardzo ważne gdy rano chcemy mieć ciepłe jagodzianki, a nie chcemy wstawać w środku nocy żeby wyrobić ciasto. Robimy je tak samo, po nocy wyciągamy żeby się ociepliło dzielimy na części i pozostawiamy do ponownego wyrośnięcia.

Nocne jagodzianki z twarogiem:

(około 24 sztuki)

• 750 g mąki pszennej
• 375 ml mleka
• 120 g masła
• 21 g świeżych drożdży
• 3/4 szklanki cukru
• 2 jajka
• 2 łyżki ekstraktu waniliowego (np. takiego jak TU )
• szczypta soli

Nadzienie:

• 450 g jagód
• 150 g półtłustego twarogu
• 2 łyżki cukru

Dodatki:

• płatki migdałów
• cukier puder 
• kilka łyżek wrzątku

Przygotowujemy zaczyn - drożdże łączymy z kilkoma łyżkami ciepłego mleka, łyżeczką cukru i łyżeczką mąki - rozcieramy, a następnie odstawiamy na około 10 minut.
Do dużej miski przesiewamy mąkę, sól. Mleko podgrzewamy i łączymy z cukrem. Wszystkie składniki dodajemy do mąki wyrabiamy, na sam koniec dodajemy rozpuszczone masło. Ciasto wyrabiamy długo by było elastyczne i miękkie, następnie formujemy kule, którą wkładamy do oprószonej miski i przykrywamy czystą ściereczką.
Pozostawiamy na noc w lodówce do wyrośnięcia, podwojenia objętości.

Po nocy wyciągamy ciasto z lodówki, pozostawiamy do ogrzania ciasta, następnie jeszcze raz krótko wyrabiamy i dzielimy ok 24 części - każda około 60 g każda.

Formujemy z każdej części kuleczki, które następnie zamieniamy w placuszki - możemy ręką lub wałkiem do ciasta. Na środku placuszka umieszczamy kopiastą łyżkę jagód wymieszanych z twarogiem i cukrem.  

Zlepiamy jak pierogi, pamiętamy przy tym by na łączeniu nie znalazła się mąka, gdyż ciasto tam nam się nie sklei.

Formujemy podłużne bułeczki i umieszczamy łączeniem do spodu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawiamy na około 40-45 minut do podwojenia objętości.

Wyrośnięte jagodzianki pieczemy w temperaturze 200 stopni Celsjusza przez około 18 -20 minut. 

Przed włożeniem bułek do piekarnika posypujemy je płatkami migdałów. Wyjmujemy i studzimy na kratce, jeśli chcemy polewamy lukrem.