Do tego ekstraktu 'zabierałam się' przez dłuższy czas. Zrobiłam go w styczniu więc teraz jest już dojrzałym ekstraktem o idealnej mocy i zapachu.
Początkowo bałam się, że coś nie wyjdzie bo jakoś długo nie mógł nabrać ciemnego koloru
Ekstrakt z wanilii
* 5 soczystych, dużych strąków wanilii (osobiście użyłam 6 na wpół wyczyszczonych z ziarenek)
* 1 szklanka wódki (brandy lub rumu, z tym ostatnim smak będzie słodszy)
* szklana buteleczka lub karafka z zamknięciem
Strąki wanilii przeciąć wzdłuż na pół (u mnie częściowo wyskrobane ziarenka), umieszczamy je w buteleczce. Nalewamy wódki, do całkowitego przykrycia strąków. Zamykamy buteleczkę, trzymamy w chłodnym, ciemnym miejscu (ale nie w lodówce), co pewien czas energicznie wstrząsamy.
Już po tygodniu ekstrakt nabierze ciemniejszej barwy, jednak po dwóch miesiącach osiągnie pełny aromat i wtedy jest gotowy do użycia.
Można przechowywać przez lata. Dojrzały ekstrakt z wanilii ma kolor mocnej herbaty.
Jeśli połowę ekstraktu zużyjecie, warto uzupełnić buteleczkę alkoholem i odłożyć do ponownego wzmocnienia aromatu. Warto co pewien czas 'dorzucać' do naszego ekstraktu laski wanilii, nawet te puste (które pozostaną po wykorzystaniu ziarenek do deserów), by wzmocnić aromat ekstraktu.
Im więcej lasek wanilii, tym aromat mocniejszy a kolor ciemniejszy!
Na początku wyglądała tak:
A teraz wygląda tak :
Przepis z niezawodnych MoichWypieków
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz