Od kilku dni zadomowił się u nas grudzień...szybko mijają dni i pewnie nie zdążymy się obejrzeć a będą święta. Kluski wcinają czekoladki z kalendarza adwentowego. Jednego dnia pomogły mi zrobić wieniec, taki nietypowy bo z popcornu. Przyznam się Wam, że na jakiś czas mam dosyć popcornu, a nawet mam taki nieładny odruch ;)
Wieniec z popcornu
Czego potrzebujemy?
- POPCORN (ja użyłam całego opakowania suchych ziaren, które usmażyłam na niewielkiej ilości oleju)
- kawałek kartonu z którego wycinamy szablon dla naszego wieńca
- gruba igła
- biała nitka
- klej
- ozdoby (wstążki koraliki)
- kawałek sznurka do wykonania zawieszki
Gdy mamy przygotowane już wszystkie potrzebne elementy czeka nas długa i żmudna praca nawlekania kuleczek popcornu na nitki. Najlepiej nawlekać od razu przytwierdzając nitki do kartonika, jest większe prawdopodobieństwo, iż popcorn nie będzie odpadać. tak robimy aż owiniemy popcornem cały wieniec.
Na zakończenie ozdabiamy wg uznania. U nas czerwone koraliki i kokarda w białe kropki
Wieniec powędrował na aukcje do przedszkola.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz