Jakiś czas temu pożyczyłam od teściowej maszynę do chleba. Testuję różnego rodzaju dostępne mieszanki i sprawdzam na mojej rodzinie czy wychodzi z tego coś jadalnego ;) Najbardziej podoba mi się opcja ustawienia czasowego i możliwości przebudzenia się w mieszkaniu, które przepięknie pachnie świeżym chlebkiem. Z moich dotychczasowych spostrzeżeń jak na razie wyszło, iż chleb upieczony z jednego rodzaju mieszanki w naszych kubkach smakowych nie znalazł uznania, zatem mieszam :)
W zamierzeniu mam zrobienie zakwasu i chleba od początku do końca, ale o tym jeszcze będzie...
Chleb z maszyny:
* 360 ml ciepłej wody
* 1 łyżka oliwy z oliwek
* 250 g mieszanki z Lidla - ciabatta
* 250 g mieszanki z Tesco - chleb pełnoziarnisty
* 1 łyżeczka siemienia lnianego
* 1 łyżeczka sezamu
Wszystkie produkty umieszczamy w maszynie - ustawiamy program -u mnie BASIC (podstawowy), który trwa 3 godziny 13 minut
A Wy macie jakieś swoje ulubione przepisy do maszyny?Jeśli tak poproszę o przepis w komentarzu, chętnie wypróbuję :)
PS. PRZYPOMINAMY O KONKURSIE - POZOSTAŁO 15 DNI DO JEGO ZAKOŃCZENIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz