niedziela, 27 stycznia 2013

Sposoby na przeziębienie - suszona dzika róża

Sezon na przeziębienia trwa. Niestety w tym roku przeziębienie dopadło mnie z taką siłą, że padłam i nie umiałam się podnieść. Po przejściach z lekarzami po prawie tygodniu gorączki w okolicach 39-39,5 stopni dostałam mój pierwszy od niepamiętnych czasów ANTYBIOTYK, broniłam się jak mogłam wszystkimi znanymi mi sposobami, lecz tym razem nie pomogło :(
Zawsze gdy przeziębienie pokazuje swoje pierwsze 'pazurki' a także profilaktycznie przez okres jesienno-zimowy w naszym domu znikają wielkie ilości cytryny, czosnku, miodu,malin, dzikiej róży i czarnego bzu (które  latem i jesieniom zbierała moja ciocia - dziękuję CIOCIU)
A jakie Wy macie swoje sposoby na przeziębienie?
Poniżej pyszna herbatka (od zawsze uwielbiałam herbaty owocowe -które można zaraz po wypiciu zjeść ),
herbata to zalane gorącą woda wysuszone owoce dzikiej róży, zaparzone po przykryciem. Gdy herbatka troszkę ostygnie dodaję do smaku łyżeczkę miodu aby wydobyć przepyszny smak dzikiej róży.




Herbata na przeziębienie - dzika róża + miód

* suszone owoce dzikiej róży - 2 łyżeczki
* 1 łyżeczka miodu
* wrzątek

Owoce zalewamy gorącą wodą i przykrywamy talerzykiem. Następnie dodajemy miód i mieszamy do jego rozpuszczenia.
Wskakujemy pod ciepły koc i wypijamy a następnie zjadamy owoce.
Stosujemy zapobiegawczo lub przy pierwszych objawach przeziębienia :) bez konsultacji z farmaceutą lub lekarzem



Wszystkim życzę zdrówka - moja rodzinka przeszła już jedną falę wysokich gorączek, katarów, kaszli oby była to ostatnia w tym sezonie - tego samego życzę Wam!



a takie miałam widoczki jak brałam antybiotyk (musiałam jakoś egzystować gdyż pierwszy raz w życiu miałam na nogach narty - nie połamałam się) ;)


4 komentarze:

  1. syrop z cebuli, ale do najsmaczniejszych nie należy ;p
    zdrowia dużo życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję i 'odpukam' żeby nie zapeszyć
      syrop z cebuli wspominam pozytywnie właśnie muszę zrobić go moim córeczkom :)

      Usuń
  2. Ja również polecam wszystkim herbatkę z dzikiej róży. Miałam szczęście otrzymać od Klaudii słoik tych suszonych owoców. Do lekko ostudzonego naparu wlewam sok wyciśnięty z połowy limonki lub cytryny oraz łyżeczkę miodu. Oczywiście wyjadam później wszystkie owoce. Połączenie przyjemnego z pożytecznym: pyszności i bogactwo w witaminy (szczególnie w witaminę C).

    OdpowiedzUsuń
  3. Kaja
    Uwielbiam takie herbatki :) Piję je na co dzień, nie tylko kiedy jestem przeziębiona :) A żeby nie dopuścić do infekcji, 2 x dziennie wspomagam się suplementem z czosnkiem Preventogripem. Działa super i na szczęście choróbska omijają mnie szerokim łukiem :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...