Przez dwa dni była u nas koleżanka Klusek :) aby Starszej Kluski nie bolało serduszko jedno z nas wybierało się w podróż do przedszkola przed przybyciem Koleżanki. Nie wyobrażałam sobie siebie po 8godzinach z trójka dzieci więc to było jedyne wyjście. Kluska młodsza i Koleżanka ładnie się bawiły, w przerwach (jak musiałam coś zrobić w kuchni) oglądały bajki - właśnie jedna z nich zainspirowała mnie do stworzenia tego koktajlu - niby nic a nazwa czyni cuda :) Obie dziewczynki lubią owoce, owocowe napoje a chyba najbardziej oryginalne nazwy :)
Zatem przedstawiam TELETUBISIOWY KREM (wersja czerwcowa ;) w każdym innym miesiącu może być inna kombinacja owoców)
Tu podpowiedź dla rodziców niejadków - nazywajcie potrawy nazwami z ulubionych bajek Waszych pociech - spróbują choćby z ciekawości, a może nawet polubią
TELETUBISIOWY KREM (2 porcje)
(koktajl truskawkowo-arbuzowy na podkładce z kiwi)
* 1 kiwi
* plaster arbuza (bez pestek)
* 2 garście truskawek
* jogurt naturalny do dekoracji
Kiwi miksujemy blenderem i nakładamy na dno szklanek. W drugim naczyniu miksujemy arbuza z truskawkami i delikatnie przekładamy na mus z kiwi. Na wierzchu malujemy jakikolwiek wzorek jogurtem naturalnym - do tego celu używam strzykawki dodawanej do lekarstw, dzięki niej można rysować kształty, choć nie zawsze wychodzi ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz